„ Są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi…”
– szczególnie wtedy, gdy odchodzi ktoś bliski.
Pragnę złożyć serdeczne podziękowania wszystkim tym, którzy, zarówno w kontakcie osobistym, telefonicznym jak również poprzez portal społecznościowy Facebook, przyjaznym gestem i ciepłym słowem wspierali mnie i moją rodzinę po śmierci ukochanego męża, ojca, dziadka, przyjaciela, kolegi śp. Jana Łączyńskiego.
Dziękuje kierownictwu Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Ornontowicach, koleżankom i kolegom z pracy oraz uczniom za tak liczny udział w uroczystości pogrzebowej. To cenne wiedzieć, że ma się wokół siebie tylu życzliwych ludzi i otrzymuje się tak wiele wsparcia w bolesnym czasie.
Danuta Łączyńska